W szkole poznajemy dwa główne rodzaje błędów: ortograficzne i interpunkcyjne, o innych mówi się raczej niewiele. A i o tych głównych mamy tylko częściowe informacje. Co zaliczamy do błędów interpunkcyjnych, o jakich niewiele się słyszy?
Kwestie podstawowe
Jeśli słyszymy o interpunkcji, to najczęściej przychodzi nam na myśl kropka i przecinek. Niektórzy, ci bardziej ambitni wspomną jeszcze o dwukropku, średniku, a nawet myślniku? A czym są błędy interpunkcyjne? To taki błąd, gdzie pomija się znak interpunkcyjny tam, gdzie zgodnie z zasadami powinien się znaleźć lub stawia się go w miejscu, gdzie być go nie powinno. Jest jeszcze jeden przypadek – postawienie niewłaściwego znaku przestankowego np. myślnika zamiast dwukropka lub kropki w miejscu przecinka. Chociaż ten drugi przypadek bardzo często jest celowy, szczególnie w tekstach literackich, ponieważ postawienie kropki czyni tekst bardziej dynamicznym.
Najczęściej spotykane
Są takie błędy, które popełniamy wszyscy, czasem po prostu nie wiemy, że coś błędem jest, albo pozostają nam błędne przekonania, ze szkoły. To, być może zadziwiające stwierdzenie, jest niestety prawdą. Kto nie słyszał zasady, że zawsze stawiamy przecinek przed „że”? Zazwyczaj tam powinien być, ale czasem pojawia się całe wyrażenie, w którym to słowo jest częścią składową np. „mimo że”. Tutaj przecinek nie może wskoczyć pomiędzy „mimo” i „że”. Korektorzy bardzo często zwracają na to uwagę, ale szkolne hasła potrafią bardzo mocno utkwić w głowie.
Tak samo jest ze spójnikiem „i”. Zawsze w szkole nam powtarzano, że przed „i” nie stawia się przecinka. Generalnie jest to prawda, ale od tej zasady są wyjątki np. gdy zostają wymienione kolejne rzeczy lub działania, a za każdym razem pojawia się to słowo: „mieliśmy i psa, i kota, i rybki”.
Jednym z popularniejszych błędów jest też postawienie znaku zapytania, w zdaniach oznajmujących, które czasem z pytającymi się mylą, np. „Zapytałam, kiedy zacznie się koncert.”, postawienie tu pytajnika byłoby błędem.